niedziela, 20 października 2013

Mam chorobliwie

stresujący okres w życiu. Nie mam czasu i siły przepisywać z notatek i wrzucać na bloga nowych streszczeń. Przede mną są zaczęte "Noce i dnie". Dość obszerna powieść, saga. Bądźcie cierpliwi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz